(dawniej Neolamprologus moori)
W jeziorze Tanganika zamieszkuje jego południową część, od Zairu, poprzez Zambię, do Tanzanii, gdzie jest dość często spotykaną pielęgnicą. Występuje w górnych partiach litoralu skalnego. Pielęgnica o dość mocno spłaszczonym bocznie ciele. Barwa ciemno-szara, lub wręcz czarna u dorosłych osobników. Płetwy nieparzyste mogą mieć cienką niebieską obwódkę. Młode osobniki odmian zamieszkujących Zambię i Tanzanię mają ubarwienie żółte, lub pomarańczowe; gdy dorosną do 3-4 cm zaczynają ciemnieć. Cechy tej jednak nie wykazuje odmiana zamieszkująca wybrzeże Zairu - młode osobniki od początku są ciemne. Rozmiary: Ryba dorasta maksymalnie do 11 cm długości. Rozróżnienie płci: Jak wspomniano, samice są nieco większe - dorosłe mają o ok. 1 cm większą długość ciała. Poza tym brak wyraźnych cech dymorfizmu płciowego. Najpewniejsze rozróżnienie płci na podstawie brodawki płciowej.
Temperatura: 26-28°C. Nie należy dopuszczać do dłużej trwającego obniżenia, lub podwyższenia temperatury. Jak wszystkie pielęgnice z jeziora Tanganika, Variabilichromis moori jest na to bardzo wrażliwy. Rozmnażanie: Ryba żyje w parach. Samce agresywnie bronią swego terytorium przed innymi przedstawicielami swojego gatunku, czasem również przed innymi Lamprologini. Ikra w ilości kilkuset ziaren składana jest najczęściej na pionowej ścianie skalnej. Po dwóch dniach wylęgają się larwy. Narybek jest pod ścisłą opieką rodziców i przebywa cały czas w ich pobliżu. Pokarm: Jak wspomniano, Variabilichromis moori jest jedynym znanym przedstawicielem Lamprologini, którego podstawę diety stanowią glony. Ponadto odżywia się drobnymi organizmami zamieszkującymi wśród tychże glonów. W niewoli powinien być karmiony pokarmem opartym w dużej mierze na spirulinie. Nie niszczy roślin wyższych. Akwarium: Wymaga akwarium o powierzchni dna min. 1/2 m.kw. Przy zapewnieniu odpowiedniej przestrzeni, Variabilichromis moori może być trzymany z innymi pielęgnicami o podobnych preferencjach pokarmowych. Nie poleca się hodować go razem u innymi Lamprologini z uwagi na wspomnianą możliwą agresję.
(c) Tomasz Kwiecień, 2001
|